A było to tak:
W okolicach naszego ślubu zaczęłam zasypiać. Robiąc się na bóstwo u kosmetyczki i fryzjera co chwilę dramatycznie otwierałam paszczę. Również w tym ważnym dniu.Werwy pełna byłam, a jakże, tylko ta senność…
Jako małżonka już wróciłam do pracy. Po czym w trakcie długiej przerwy któregoś dnia nastąpiło clou wydarzeń: w pokoju nauczycielskim, przy stole pełnym ludzi – przysnęło mi się.
Energicznie pogoniona przez koleżanki (Aga – o Tobie mowa :D ) pogoniłam z kolei ja – Lubego do apteki. A niech dla świętego spokoju test zakupi, niech się baby odczepią, ja chcę spać!
________________________________________________________
Dotarłam do domu, Luby bez szemrania teścik podał, rzuciłam torbę w kąt, poszłam zrobić, co należało…
Z łazienki po minucie dobiegł ryk:
- Teeeeeeeeeeeee! W ciąży jesteeeeeeeeem!
Jak widać, romantyzm w moim wykonaniu wychodzi słabo :] Za to oryginalna byłam z pewnością – no która może się pochwalić takim sposobem przekazania wiadomości, że rodzina się powiększy? ;-)
Zresztą, oddając sprawiedliwość Lubemu – też zareagował pięknie: jedząc zupę spojrzał, rzekł:
- To fajnie.
I jadł dalej :D
________________________________________________________
A teraz brzucho rośnie, 16 tydzień tak se rośnie. I dobrze. Luby reaguje prawidłowo, uparcie twierdząc, że Kosmita to On (ja tam twierdzę, że Ona – założyliśmy się o stówę :] ), sam Kosmita grzeczny jest, mamuni kłopotów w postaci całodobowych atrakcji nie przysparzając.
Za to atrakcyjnie na zdjęciach wychodzi. A właściwie jego stopa…
________________________________________________________
I właśnie dlatego tak se znikłam. Pozdrawiam serdecznie tych, co to dali radę doczytać do końca :-)
38 komentarzy:
hym u mnie też romantycznie nie było to przekazane, mój Luby miał mdłości za mnie i gdy siedział na fotelu i marudził, że mu nie dobrze, to ja mu z miną hym zaskoczoną pokazałam test :D
gratuluję swoją drogą małego Kosmity :)
Pozdrawiam!
Szajo - gratuluję:)) Stópka Kosmity wygląd słodko:)
Czytając trzecią linijkę tego wpisu wiedziałam jaki będzie finał.
2 razy w życiu tak miałam.
Zaowocowało to dwiema córeczkami...
GRATULUJĘ!!!
gratuluję i zdrowia życzę :)
Gratulacje!
I pozdrowienia:-)
Tak, jak Dziunia - dwa razy w życiu, dwie córeczki :)
Szajcia, gratulacje serdecznie :) Tak bardzo się cieszę :) A stópka rewelacyjna :)
Gratuluję i oby dzieciątko (kosmita) nie dało się za mamie we znaki ( a tak poważnie to naprawdę myślicie,że dzieci to kosmici?;-)))
Mama czerwcowa pozdrawia mamę majową:)
Ja mojego męża obudziłam bladym świtem słowami: Choć to zobaczyć, bo ja nie wierzę:D
Pozdrawiam i życzę spokojnych kolejnych tygodni:)
hanjah
jaka boska stópeczka! Gratulacje wielkie! :)
i wygraj tą stówę, a co! ;)
Dzięki za komentarze :D
Trzymajcie kciuki za facetkę, nie mam stówy na przegraną :-)
Barbaro ;) Kosmita - bo na jednym ze zdjęć naprawdę tak wygląda - jak taki kosmita z hamerykańskich filmów ;)
Gratulacje, trzymajcie się zdrowo:-)
A ja to se tak pomyślałam jak zobaczyłam ostatni wpis... taka jakaś mi jakby nie sama... i proszę prorok ze mnie:_)
gratuluję:-)
Ale fajnie :) Cieszę się bardzo i gratuluję :)
Duża rośnij :) :*
baloniku nasz malutki...:)
jak tylko przeczytalam ze zasypiasz to tak se wlasnie pomyslalam
gratulacje Szajo
No wiesz co? żebym ja sie z bloga publicznego dowiadywała takich rzeczy?!:)
Buziaki piłeczko:*
Gratulacje, czyli wszystko jasne, zniknełaś kompletnie z forum, bo porwał CIe Kosmita.
właśnie ostatnio sobie o Tobie myślałam, dlaczego tak długo Ciebie ani nie widać, ani nie słychać... a teraz będzie Was Dwoje ;)
gratulacyje! :)
O to gratulację! Życzę wszystkiego dobrego.
Pozdrawiam
makneta
Gratuluję Kosmitki :)
Gratuluję :) :)
Super Szajciu!!!
Gratuluję:)
Wieeeeelkie gratulacje...
Rzeczywiście Kosmita niesamowicie fotogeniczny :)
Gratulacje.Pierwsze foto ,,kosmity''rewelacyjne.
Serdecznie Wam gratuluję! Zdrowia i szczęścia dla całej Rodzinki. Nooo teraz to się wyśpisz :)
A stópka boska :)
Pozdrawiam
K.
gratuluję :)
GRATULACJE! Trzymajcie się zdrowo!
A taka zgrabna stópka musi należeć do kobiety! :P
Hehe, Szajko, na akcje to jeszcez za wczesnie, poczekaj tak do 30 tygodnia! Ja nigdy przenigdy kopa od zadnego z moich dzieci nie dostalam, ale zareczam Ci, ze pobudka codziennie rowno o piatej rano bo dziecie sie przeciaga to jest to!
Dziękuję za przesympatyczne wpisy :) Na razie rośniemy, rooooośnieeemyyy... Za 3 tygodnie kolejne usg, na którym mamy nadzieję poznać wyniki zakładu :D
gratulacje! stopa boska ;-)
Szczescia,szczescia zycze i zdrowia!!!!
Moje gratulacje!!!
:) Słodko...:) Gratulacje:)
wykrakałam :D
Ja też bardzo bardzo gratuluję!!!
gratuluję. Urocza stópka :)
Gratuluję! Trzymajcie się zdrowo :)
Gratuluję...
Pogłaszcz ode mnie brzuszek... ;)
Pozdrawiam ciepło...
Prześlij komentarz