Niecały rok do 30. Broń Boże, daleko mi do paniki ;) Raczej z przyjemnością myślę o takich ładnych, okrągłych urodzinach. Ale zachciało mi się stworzyć listę trzydziestu rzeczy, które mogłabym w ciągu tego roku zrobić. No dobra, niecałego roku :D Lista niekompletna mocno jest, wymyślanie owych powinności coś kuleje... Jakieś pomysły?
1. Zacząć pisać pracę mgr.
2. Zaliczyć szczęśliwie te wszystkie rehabilitacyjne przedmioty na studiach - czarna magia to przy nich banał.
3. Nabrać kondycji.
4. Regularnie biegać.
5. Zrobić jakiś miły sweterek na drutach.
6. Scrapnąć jakiś ładny album z fotkami.
Na razie tyle. Myślę, myślę.
1. Zacząć pisać pracę mgr.
2. Zaliczyć szczęśliwie te wszystkie rehabilitacyjne przedmioty na studiach - czarna magia to przy nich banał.
3. Nabrać kondycji.
4. Regularnie biegać.
5. Zrobić jakiś miły sweterek na drutach.
6. Scrapnąć jakiś ładny album z fotkami.
Na razie tyle. Myślę, myślę.
2 komentarze:
może jakaś miła podróż? albo wyprawienie wystawnej uczty dla przyjaciół tak zupełnie bez okazji ;) napewno uzupełnisz listę...
Proponuje:
1. nauczyc sie nowej rzeczy - moze kurs Jogi, kurs ceramiki
2. przeczytac kilka ciekawych ksiazek:
np. cykl Wisniewskiego,
3. podroz do Pragi, Londynu, Tokio,Paryza jesli nie bylas
4. sprobowac cos extremalnego-np. offroad,quady,paintball,skok na bungee, skok ze spadochronem
5. przejazdzka fajna bryka -np.Cadillakiem
6. wizyta w SPA i cala seria zabiegow
7. wolontariat dla innych -np. 2 tyg. wakacje z dzieciakami z biednych rodzin w charakterze wychowawcy
no moze na razie wystarczy...pozdr,mk
Prześlij komentarz