Poczta Polska tym razem spisała się na medal, prezent dotarł do Luli tydzień przed urodzinami. Miłosiernie dołączyłam informację, że niespodziankę można otworzyć wcześniej :) Szalik to jest oczywiście, prawymi oczkami dziergany na drutach nr 5, kwiatki szydełkowe na szydełku nie pamiętam jakiej grubości. Grube było w każdym razie.
8 komentarzy:
Świetny szalik! Sam w sobie niby prosty, kwiatki też prościutkie a "robią cały efekt".
zielony - mój ulubiony kolor ... ale ten szalik nabiera magii dzięki kwiatuszkom z guzikiem... swoją drogą fajny pomysł :P
Dzięki :) Można zgapiać :D
ładny ten szaliczek :) taki wiosenny...
Ojaaaaaa! Boski! Szajka! Szalik jest przefantastyczny! I zielony pieknie i te kwiatki.... mrrrrrrrrr :)
szalik jako prezent- najbardziej lubię praktyczne podarunki, więc już to mi się podoba... do tego jest zielony, więc lepiej być nie może... a te kwiatki z guzikowym środkiem dodają naturalności :) dla mnie super! :D
Dziękuję Paniom!
prześliczny jest. a kwiatulce boskie po prostu :)
Prześlij komentarz