Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Filc. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Filc. Pokaż wszystkie posty

sobota, 27 czerwca 2009

COŚ ewoluowało

Obcięłam ogon, dodałam kropki, pokłułam. Wydaje mi się, że wygląda ciut lepiej, ale chyba też igłę mam za grubą - muszę dokupić odpowiednie utensylia :D


piątek, 26 czerwca 2009

COŚ

Z filcu. To znaczy, z czesanki, pokłute przeze mnie. Wygląda, jak wygląda, ale - z jednej rzeczy dumna jestem: krew nie poleciała :-)