Ja też nie przepadałam nigdy za tymi kolorami, a w ciąży miałam chyba ze 3 rzeczy w takich odcieniach;) aż niektórzy śmiali się ze mnie, że z brzuszkiem i w różach wyglądam, jak 300% kobiecości;)
Myślę, że czas odczarować kolor różowy i porzucić uprzedzenia, bo można go wykorzystać z klasą i urokiem (jak np. w tym przypadku).
4 komentarze:
SUPER! Nawet ładniejszy od tego poprzedniego!:) Zazdraszczam:]
Buziole babo:)
świetny :) lubię takie brudne róże i fiolety :)
Szal...enie uroczy szal :)
I kolorki ma ciekawe.
Pozdrawiam
Ja też nie przepadałam nigdy za tymi kolorami, a w ciąży miałam chyba ze 3 rzeczy w takich odcieniach;)
aż niektórzy śmiali się ze mnie, że z brzuszkiem i w różach wyglądam, jak 300% kobiecości;)
Myślę, że czas odczarować kolor różowy i porzucić uprzedzenia, bo można go wykorzystać z klasą i urokiem (jak np. w tym przypadku).
Prześlij komentarz