Prawie – bo pierwsza zrobiona w moim życiu okazała się ciut za duża, spuśćmy więc na nią zasłonę milczenia litościwie.
Szydełko nr 5, akryl Kotek (300m/10dag), pół motka poszło. A może i nie nawet…
Kolor w rzeczywistości ciut ciemniejszy, i cieplejszy, taki mocno malinowy róż.
6 komentarzy:
So sweet:)
Dla dziewczynki bardzo fajne:)
Urocza :) Może na modelce pokażesz? :)
urocza i nie koniecznie dla małej dziewczynki :):)
Ile czasu potrzebuje zupełnie zielony w tel "klocki" człowiek, żeby dojść do robienia czapek?:)
Kusi mnie to coraz bardziej:)
Jeden dzień? Bo akurat taka czapka to same słupki, banał :)
kiedyś chcia,łam zrobić łańcuszek na szydelku... poległam:) podziwiam, to dla mnie czarna magia
Prześlij komentarz