Ano wpadłam :) Polubiłam swetrzyska robione od góry bardzo, szybko to idzie, przyjemności dziergania nie psuje myśl o zszywaniu. W efekcie córka dostanie kolejny sweterek, ale z krótkimi rękawami. Ot, takie aby-aby do zarzucenia w chłodniejsze dni. Włóczka bardzo miła w robieniu, Merino Interfoxu, bodajże 240m/10 dag, drutami nr 4,5. A, to 50/50% akryl i wełna. Schodzi z drutów niemalże sama :)
6 komentarzy:
,kolejny śliczny sweterek
bardzo ladny sweterek...ladnie dobrane kolory...pozdrawiam ania
Cudo!
uroczy! też mi się podoba robienie od góry, od razu widzę kształt i rękawy zawsze mi wyjdą identyczne! :)
Trzeba Ci oddać honor, że znów cudo stworzyłaś :) Na rozpiskę tylko usilnie czekam, by móc samej podziergać ;)
Piękne :)
Prześlij komentarz